Szybko poszło. Kilka dni i kolejne duże osłabienie nagród dla „przegrywającej drużyny” w LoLu
Riot po raz kolejny zmienia „nagrody za cele”, co tym razem?
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów przedsezonu w League of Legends, są właśnie nagrody za cele. Jeżeli przeciwna drużyna nie jest bardzo do tyłu i się skaluje, teraz istnieje naprawdę duża szansa, że wróci do gry i ją wygra, dzięki dodatkowemu złotu.
Mechanika ta jest jednak nieco zbyt silna i wielu graczy uważa, że wywalczona we wczesnej fazie gry przewaga nie ma już takiego sensu, jak poprzednio. Teraz Riot po raz kolejny nieco ją zmienia, co tym razem?
Zmiany nagród za cele
Oprócz dwóch nowych smoków i masy przedmiotów, w przerwie pomiędzy sezonami Riot testuje również całkowicie nową mechanikę. Ta nagradza graczy, którzy przegrywają, co do tej pory nie miało miejsca. Chociaż gracze szybko uznali ten pomysł za skrajnie głupi, to jak wiadomo, twórcy nie tak chętnie rezygnują ze swoich projektów.
Nie oznacza to, że ich nie zmieniają i stało się to tym razem. Postanowiono, że po raz kolejny bez oficjalnej aktualizacji, do LoLa trafi łatka osłabiająca ją. Poinformował o tym jeden z pracowników na swoim profilu na Twitterze.
Jak możemy przeczytać, zmieniono dwa aspekty:
- Zadawanie obrażeń celom podczas odliczania do zniknięcia nagrody nie resetuje już licznika. Niektóre drużyny wykorzystywały tę mechanikę i brały kilka celów, przez co wychodziły znacznie do przodu, a nie tylko na równi.
- Zmniejszono wartości Smoka i Duszy, przy określaniu, która drużyna ma przewagę. Oznacza to, że smoki teraz nie liczą się, aż tak bardzo podczas określania, która drużyna powinna otrzymać bounti.
Czy to coś zmieni? Jeżeli nie, prawdopodobnie Riot znów zmieni coś w ostatniej aktualizacji tego sezonu 11.24, która na oficjalne serwery trafi 8 grudnia.
