W jakich godzinach zdaniem Polaków najlepiej grać w LoLa, żeby unikać dzieci i trolli?
League of Legends to kwintesencja grania drużynowego. Nic więc dziwnego, że gracze próbują znaleźć te idealne godziny, w których warto próbować wspinać się w SoloQ.
Od zawsze odpowiedzią na pytanie „Kiedy najlepiej grać w LoLa” było proste „Jak dzieci są w szkole”. To jednak nijak nie rozwiązuje problemu, bowiem w tych samych godzinach dorośli są w pracy.
I oczywiście, dzieci jest mniej w przedziale 8-15, ale podobnie ze starszymi, którzy w tym czasie są na studiach, lub w pracy. Po prostu ogólnie zmniejsza się pula graczy i zazwyczaj do kolejki wchodzi się z chorymi, lub tymi, którzy dopiero będą się uczyć do egzaminu.
Najlepsze godziny do grania w LoLa?
W jaki sposób ustalić najlepsze godziny? Wymagało to przepytania kilku tysięcy osób i sprawdzenia, ile dokładnie mają lat. Co ciekawe, nie było to wcale takie trudne, a wyniki na pewno mogą komuś pomóc.
Okazuje się, że najgorszym okresem do grania jest oczywiście weekend. Wówczas żadne zasady godzinowe nie działają, gdyż każdy wchodzi do Ligi wtedy, kiedy akurat ma ochotę. W normalne dni wygląda to nieco inaczej.
- 6-7:30 rano (z tym, że po 7:30 zaczynają się osoby wychodzące z meczów, gdyż boją się spóźnić do szkoły)
- Potem od 8 do 15 to kompletnie losowa sprawa, dzieci, ale też i dorośli są zajęci
- Najgorszy przedział to 16-19. Ludzie przychodzą, zjedzą obiad i zaczynają grać, niezależnie od wieku
- Najlepszy czas to ponoć od około 21/22 do około 1/2 w nocy. Wtedy dzieci już albo śpią, albo oglądają coś na telefonach, ewentualnie odrabiają lekcje jeszcze w godzinach 20-21.
Oczywiście to tylko uśrednione wyniki i nie będą działały w każdym jednym przypadku. Co ciekawe, wiele osób uważa, że po 2 w nocy zaczynają się najgorsze trolle, którym wszystko jest już obojętne, ewentualnie myślą z opóźnieniem i często trollują.
Na pewno jeżeli zależy Wam na randze, to warto samemu sprawdzić, jak wygląda to na konkretnym ELO. W innym przypadku, gdy gracie tylko normale, to godziny niezbyt wiele zmienią. Na pewno wspinaczkę po rangach warto uskuteczniać wieczorami i zdecydowanie unikać godzin typowo obiadowych.
