Reklama

Weekendowy turniej Clash pobił rekord popularności, teraz Riot zajmie się naprawą klienta i walką ze smurfami

League of Legends

Reklama

Clash bije rekord popularności, a Riot zajmuje się klientem gry.

Reklama


Clash, który odbył się w ten weekend, pobił rekord i stał się największym turniejem online w League of Legends. Niestety nie obyło się bez problemów, a graczy irytuje smurfowanie, które jest bardzo popularne.

Popularność turnieju, błędy klienta i smurfowanie

Jeden z Rioterów pochwalił się w mediach społecznościowych, że jest zachwycony liczbą graczy biorących udział w weekendowym turnieju Clash. Niestety nie podał dokładnych liczb, ale zapewne są ogromne. Co ciekawe serwery wytrzymały presje i gry przebiegały praktycznie bez problemów, zwiększonego pingu, co spodobało się społeczności. Tego samego nie możemy powiedzieć o kliencie, który znów sprawiał problemy.

Reklama

ZOBACZ – Sposób w LoLu na zwardowanie krzaków przeciwników, samemu będąc na rzece

Najczęściej występował błąd niepozwalający na zamianę bohaterów pomiędzy uczestnikami, co doprowadziło do grania czymś, czym niekoniecznie chcieli gracze i zmniejszenia szansy na wygraną. Pracownik poinformował, że zajmują się tym i jest to sprawa największego priorytetu. Dodatkowo, jak by tego było mało, gracze doświadczyli problemów z wyborem run, czy też Czarów Przywoływacza, ale tutaj najczęściej wystarczyło zresetować klient ręcznie za pomocą metody, o której pisaliśmy w tym artykule.

ZOBACZ – Dlaczego przepustki w League of Legends sprawiają, że gracze są wypaleni?

Ostatnim czynnikiem utrudniającym fanom LoLa cieszenie się z uczestnictwa w turniejach są smurfy, które najczęściej okupują tier III i IV. Jak poinformował jeden z graczy, zawsze w drabince jest drużyna, która ma przesadzoną ilość wygranych i już na pierwszy rzut oka widać, że gracze nie są na tym poziomie.

ZOBACZ – Zaczął mainować Teemo po tym, jak odeszła jego dziewczyna. Dzisiaj ma rekord świata tym bohaterem

Czerwony potwierdził również, że mają plany przyjrzenia się i temu problemowi, ale aktualnie nie jest to nic oficjalnego.

Być może dobrym pomysłem na ograniczenie drużyn składających się głównie ze smurfów, jest wsadzanie wszystkich do oddzielnej drabinki, w której będą walczyć pomiędzy sobą. Jak by to działało?

Po podsumowaniu wszystkich gier członków składu z łatwością można wyciągnąć współczynnik wygranych, który byłby potrzebny do zweryfikowania poziomu. Aktualnie nie wiadomo jakie rozwiązania przyjmie deweloper.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej