Widowiskowa kradzież smoka w League of Legends. Zupełny przypadek czy zaplanowana akcja?
Jeden z graczy w ciekawy sposób ukradł smoka przeciwnikom. Nie byli na to gotowi.
Smoki i Baron Nashor to jedne z najważniejszych celów na mapie. Są to jednocześnie najsilniejsze neutralne potwory na Summoner’s Rift. Zarówno dragony, jak i Nashor, dają drużynie różne wzmocnienia, więc nic dziwnego, że teamy chcą walczyć o te objective’y.
Nierzadko walka jest nierówna, ponieważ jedna z drużyn nie ma pełnego składu (ktoś umarł w poprzedniej walce lub nie zdąży dobiec na czas w wyznaczone miejsce). Bezpośrednie starcie jest wtedy niesamowicie ryzykowne, więc dobrą opcją jest próba zgarnięcia smoka lub Barona przez jego kradzież.
Zrobić to można na wiele sposobów – czy to zasięgową superumiejętnością, czy poprzez wskoczenie do jamy potwora i szybkie użycie Smite’a.
Bohater dzisiejszego nagrania zrobił to jeszcze inaczej, ponieważ użył do tego jednej z run. Trudno powiedzieć, czy wszystko było wyliczone, czy może stało się przypadkowo. Tak czy inaczej efekt był widowiskowy.
Kradzież smoka w wykonaniu Ziggsa
Gracz o nicku BurdPitt opublikował krótkie nagranie, na którym widać walkę o Elder Dragona. Drużyna czerwona próbuje zabić smoka, podczas gdy za ścianą zakrada się Ziggs. Bohater ma nadzieję, że uda mu się ukraść potwora, więc gdy ten ma już mało zdrowia, rzuca w niego jednym ze swoich skilli. To niestety nie wystarcza. Na szczęście chwilę po użyciu umiejętności w stronę smoka leci Ezoteryczna Kometa.
Jak można się domyślić, kometa okazuje się niesamowicie szczęśliwa, bo to właśnie jej uderzenie dobija smoka i zgarnięcie go przypisane jest drużynie niebieskiej.
- ZOBACZ – Najdziwniejszy początek meczu w League of Legends. Aż trudno uwierzyć, że tak to się skończyło
Wielu graczy doceniło powyższy filmik, a w szczególności jego montaż, który zdaniem komentujących jest naprawdę zabawny. Ziggs wygląda na nim na bardzo zadowolonego z siebie. Trudno mu się dziwić. Praktycznie każdy byłby dumny z takiej akcji.