Reklama

Ban w Minecraft za śmieszki na prywatnym serwerze? To możliwe

Minecraft

Reklama

Jeden z graczy wkurzył się po tym, jak dostał bana za żarty z kolegami na prywatnym serwerze.


Minecraft to jedna z najpopularniejszych gier na świecie. Gracze bawią się nie tylko na dużych serwerach pośród dziesiątek innych osób, ale również w prywatnym gronie najbliższych przyjaciół. Niektórzy grają na wielu światach jednocześnie, inni ograniczają się do prywatnego serwera, na którego dodali tylko zaufane osoby.

Wielu osobom wydaje się, że ban grozi jedynie tam, gdzie spotkać można sporo innych ludzi, więc takie miejsce musi być w jakiś sposób moderowane. Jak się jednak okazuje, można wyłapać blokadę za żarty w gronie najbliższych.

Reklama

Dziwna sytuacja z banem w Minecraft

Reklama

Jeden z graczy podzielił się nieprzyjemną historią, która wytrąciła go z równowagi. Pełen złości postanowił opisać reszcie community za co dostał bana na prywatnym serwerze.

Zostałem zbanowany na prywatnym serwerze realm. Za przeklinanie. To śmieszne. 

Jestem tak bardzo wkurzony. Moi przyjaciele i ja założyliśmy realm niecały miesiąc temu i od tego czasu graliśmy non stop. Mieliśmy z tego dużo frajdy. Dziś grałem i opuściłem grę na chwilę, by wyjść do łazienki. Po powrocie otrzymałem komunikat o błędzie. Gdy próbowałem dołączyć do świata pojawiło się powiadomienie, że zostałem zawieszony. Nie byłem ostatnio na żadnym publicznym serwerze, więc nikt mnie nie zgłaszał. Zostałem zawieszony za przeklinanie na czacie tekstowym na naszym prywatnym serwerze. Naprawdę? 

Dlaczego monitorują nasze rozmowy nieprowokowani niczym na prywatnych światach, za które płacimy? Mówimy dziwne rzeczy, ale NIE jest to ich sprawa. NIE należy traktować naszych żartów poważnie. Nikt nie nękał się wzajemnie i nie było absolutnie żadnego powodu do tego, by mnie zawiesić. 

Cała historia zakończyła się jednak happy endem, ponieważ gracz odwołał się od bana, otrzymał pozytywną odpowiedź ze strony wsparcia gry i blokada z jego konta została zdjęta. Jest to cenna informacja i może się przydać tym, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji.

Niektórzy uważali, że taki ban był zasłużony i gracz nie powinien „płakać” publicznie za adekwatną karę.

Rozumiem, że technicznie rzecz biorąc złamałem zasady, ale to dziwaczne i wszyscy, którzy mi mówią, że na to zasłużyłem, zachowują się śmiesznie. 

Warto wspomnieć, że cała akcja miała miejsce na wersji Bedrock.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama