Reklama

Każdy w samochodzie miał te zapachy. Jest lifehack, by ich nie wymieniać

Motoryzacja

Reklama

Te zapachy kosztują po kilka złotych, ale szybko się zużywają. Przynajmniej w teorii.


Jeżeli coś wygląda na głupie, ale działa, to wcale nie jest takie bez sensu. Tak jest w tym przypadku. Kojarzycie te zapachy do samochodu, które zawierają w sobie płyn? Pachną jakiś czas i potem są do wyrzucenia.

Ludzie wpadli na pomysł, by przedłużać ich żywotność. Niby one działają do 60 dni, ale chyba nikt nie daje temu wiary. Ogólnie najlepszymi zapachami są te, które się co jakiś czas spikuje, ale no kosztują o wiele więcej, niż te.

Reklama

Jest na to sposób

Reklama

Na TT staje się popularny filmik, gdzie kobieta pokazuje, jak można w łatwy sposób przedłużyć żywotność takiego zapachu. Sposób nie jest zbyt standardowy, ale serio działa. Trochę podchodzi pod jakiś lifehack, ale i tak pewnie nikt z tego nie skorzysta.

VideoVideo

U nas to pewnie byłoby jakieś Cocolino, czy inny koncentrat. Fakt, może się wtedy coś tam wylać, dlatego przebija się tę warstwę u góry i nie wlewa na maksa. Czy to działa? Działa, bo dlaczego miałoby nie działać. Problem tylko z tym, że to ryzykowna sprawa.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej