Nowy Citroen ponad 30 tysięcy taniej
Citroen najwyraźniej stwierdził, że musi opuścić cenę i to tak dość srogo.
To chyba sposób producentów na to, by opychać te samochody taniej, ale nadal opłacalnie dla nich. Cena faktycznie poszła mocno w dół. Spory wóz, choć dość ryzykowny.
Normalnie w katalogu ten Citroen C4 stoi po 150 tysięcy. Cena, którą da się dostać teraz, to 118 tysięcy, no 119 tak właściwie. Czy to dobry wybór? Każdy będzie miał swoją opinię na ten temat. Na pewno francuskie marki mają swoje kaprysy.
Citroen C4 taniej
Na pewno jest taniej. Spory samochód za 118 tysięcy to w miarę okej oferta, choć pewnie da się to dodatkowo zbić.
Citroen chce to opychać jako leasingi, stąd pewnie wychodzi im ta cena. Czy to klasyczny przypadek braku wyposażenia? No trochę tak. Wyposażenie dodatkowe to podgrzewana szyba przednia i fotele przednie. To nazwane jest pakietem komfort. Rozumiecie? Podgrzewana przednia szybka jako pakiet. To jest ten poziom.
Spalanie pewnie nie do osiągnięcia. Przed jakimikolwiek decyzjami warto obejrzeć sobie testy tego auta, ale to każdy normalny człowiek doskonale wie.
Jedyne co, to faktycznie auto wygląda dość nowocześnie. Tak samo na zewnątrz, jak i wewnątrz. Ten ekran przed kierowcą jest jakiś wyjątkowo dziwny, ale komuś najwyraźniej naprawdę zależało na designie.