Miało być szybko i bezpiecznie. Kierowca tego nie przewidział
Miało być pewnie szybko i bezpiecznie, ale nie było ani szybko, ani bezpiecznie, a dodatkowo skończyło się poważnym wypadkiem.
Ponad milion osób widziało ten wypadek, w którym gość siadł drugiemu na zderzak, świecił mu ciągle długimi i ewidentnie chciał wyprzedzić za wszelką cenę. Nie czujcie się zawiedzeni, ale sytuacja nie miała miejsca w Polsce.
Dlaczego akurat ten wypadek się tak wybił? Bo pokazuje, co dzieje się w momencie, gdy serio komuś coś dziwnego strzeli do głowy. Nie zawsze jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć. Do tego te dźwięki na samym końcu, no przerażająco to brzmi.
Ludzie są w stanie naprawdę sporo ryzykować, by tylko dotrzeć do celu kilka minut wcześniej. W polskich warunkach to już w ogóle nie ma sensu tak jeździć, bo ugracie dosłownie kilka minut na trasie, która ma te 100 km.
Jakie były losy kierowcy i osób, które poruszały się w tym samochodzie? Można się domyślać, że to był dla nich ostatni filmik, jaki powstał z tego auta. Nie ma jednak informacji o tym, co dokładnie było później.