Blizzard rozważa dodanie rankedów bez limitu 2-2-2 do głównych trybów Overwatch
Wygląda na to, że Blizzard trochę pogubił się w swoich planach.
Blokada ról 2-2-2 do tej pory wywołuje mieszane odczucia. Wszystko wskazuje jednak na to, że Blizzard w niedalekiej przyszłości da graczom dodatkowy wybór. Chodzi tutaj o tryb bez żadnych limitów, który mogliśmy widzieć w salonie gier.
Zgodnie z niepotwierdzonymi jeszcze informacjami, Blizzard zastanawia się nad dodaniem tego trybu bezpośrednio do głównych rankedów, zamiast salonu gier.
To będzie zależało od graczy
Jak czytamy, tryb z salonu gier „Otwarta rywalizacja” miałby zostać przeniesiony i uznany, jako pełnoprawny tryb rankingowy. Jeżeli pomysł przejdzie, to będą po prostu dwie kolejki, które będzie się określać w momencie kliknięcia rankedów.
Tylko od graczy ma zależeć to, jaką kolejkę wybiorą. Przypomnijmy, że większość jednak nadal gra z blokadą 2-2-2, nawet mając dodatkowy wybór. Wynika to jednak z tego, że rankedy bez ograniczeń bohaterów w pewien sposób są traktowane jako te mniej ważne. To może się wkrótce zmienić.
Blokada 2-2-2 choć potrzebna, to według wielu osób bardzo ograniczająca. Blizzard musi reagować na głosy społeczności, profesjonalnych graczy. W ostatnich tygodniach, szczególnie pod naporem Valoranta wiele osób bardzo głośno mówiło o problemach, jakie ma Overwatch.
Wśród nich wymieniano właśnie ograniczenia przy wybieraniu postaci. Na ile to miało wpływ na obecną sytuację z otwartą kolejką, tego nie wiadomo. Faktycznie Blizzard ostatnio więcej się wypowiada i chętniej udziela graczom odpowiedzi.