Jeff Kaplan: Nikt nie chciał oglądać pracownika Blizzarda, grającego w Overwatch
Podczas świątecznego streama Jeff Kaplan przyznał, że dość mocno się zawiódł.
Streamy to obecnie jedna z najpopularniejszych form wideo. Jak się okazuje, na Twitchu w pewnym momencie pojawił się pracownik Blizzarda. Choć pewnie wielu osobom po prostu to umknęło. Jeff Kaplan nie krył zaskoczenia. Spodziewał się, że szybko stanie się najbardziej popularnym streamerem Overwatch.
Wiedział więcej, niż inni
Jeff Kaplan podczas świątecznego streama ujawnił, że w pewnym momencie na Twitch pojawił się artysta pracujący w Blizzardzie. Wszyscy byli przekonali, że szybko stanie się popularny, bo przecież pracuje nad grą, ma wiedzę o rzeczach wewnątrz studia, której nikt inny nie ma.
Nikt go nie oglądał, oprócz nas. Najwięcej widzów miał, gdy streamował jedzenie dwóch pizz.
Społeczność Overwatch zinterpretowała to bardzo różnie. Jedni widzą w tym klasycznego Blizzarda, który bez promocji i bez większej informacji chce być jednymi z najlepszych. Inni żałują, że nie natknęli się na stream.