Jeff Kaplan odpowiada na zarzuty graczy odnośnie „praktycznie niezauważalnych” zmian w Overwatch
Wczoraj choć nie wprowadzono Rocznicy 2020, to jednak pojawiła się karta eksperymentów ze zmianami postaci wspierających.
Eksperymenty zgodnie ze swoją nazwą miały służyć testowaniu szalonych zmian. Póki co jednak gracze mają wrażenie, że to po prostu PST i to w niezbyt zmienionej formie. Takie miejsce, gdzie Blizzard wypuszcza aktualizacje, jakie normalnie zobaczylibyśmy na serwerze testowym.
Nie dziwi więc, że społeczność głośno pokazuje swoje niezadowolenie z takiego stanu rzeczy i domaga się, by Blizzard zostawił PST dla testowania zmian przeliczników, które mają być „praktycznie niezauważalne”.
Jeff Kaplan odpowiada na zarzuty graczy
Na oficjalnym forum powstał wątek z informacją, że nawet nowe zmiany nie są niczym wyjątkowym, a przedstawione nowości nie zmieniają zbytnio Overwatch i to kolejny raz, gdy Blizzard zwyczajnie miesza w przelicznikach.
„Soul: uważa, że karta eksperymentów nie służy temu, czemu miała – przynajmniej według zapowiedzi. To po prostu wprowadzanie lekkich zmian w przelicznikach.
W temacie pojawił się Jeff Kaplan, który postanowił odpowiedzieć społeczności. Okazuje się, że studio pracuje nad czymś większym i bardziej interesującym, natomiast wymaga to o wiele więcej pracy.
Deweloper wspomina, że tego typu testy zmian balansu są potrzebne tak samo graczom, jak i twórcom Overwatch.
Czy to wystarczy graczom? Niekoniecznie. Nadal nie wiadomo, co oznaczają te ciekawsze rzeczy i kiedy zostaną wprowadzone. Wypowiedź Jeffa wskazuje, że rzeczywiście eksperymenty będą o wiele częściej służyć tylko testowaniu zmian balansu. I teoretycznie nie ma w tym nic złego, pytanie tylko, kiedy społeczność znudzi się kolejnymi zmianami w wartościach umiejętności i zacznie ignorować kartę eksperymentów w taki sposób, jak robi to z PST.