Overwatch 2 za 60 dolarów. Gra stylu Left 4 Dead z robotami. Romans Smugi z Trupią Wdową, Żniwiarz gejem
To chyba najdziwniejszy przeciek, jaki widzieliśmy.
Pisząc o grach kilka lat wiemy, że przecieki jak najbardziej się zdarzają. Natomiast takiego kosmicznego nie widzieliśmy nigdy. I chyba dlatego zdecydowaliśmy się o nim napisać. Zawiera tak dziwne informacje, że może faktycznie niektóre z nich są choć częściową prawdą.
Podchodźcie do tego bardzo luźno. Faktem jest jednak, że obecny okres sprzyja takim historiom. Źródło przedstawia się jako zwolniony pracownik Blizzarda, który nie ma niczego do stracenia.
Informacje o Overwatch 2
Słowa z przecieku cytuje cały świat i jakkolwiek byśmy się nie zapierali, by o tym nie wspominać, o tyle po prostu wypada. Być może faktycznie coś z tego jest prawdą?
Overwatch 2 ma kosztować w sumie 60 dolarów i być skupiony na trybie PvE. Źródło podaje, że całość ma być czymś w rodzaju Left 4 Dead z robotami. Ten sam silnik, te same assety graficzne. Akcja ma się dziać przed „inwazją domu Winstona”.
Smuga i Trupia Wdowa
Przeciek porusza wiele wątków. Między innymi związku Smugi z Emily. Dziewczyna Smugi miała zginąć, a pomóc jej przetrwać kryzys pomogła Trupia Wdowa. Ostatecznie wywiązał się z tego romans, który oddalił Trupią Wdowę od Szponu.
McCree klonem Żołnierza
McCree ma się okazać jednym z trzech klonów Żniwiarza. Na 4chanie czytamy, że ma to być ukłon w stronę serii Metal Gear Solid.
Pozostałe ujawnione informacje
- Żniwiarz ma być gejem
- Do gry zostanie dodana trzecia strona konfliktu, która wytłumaczy kwestie dziwnych współprac niektórych bohaterów, którzy teoretycznie powinni być śmiertelnymi wrogami
- Przywódcą trzeciej frakcji ma być „Techromancer” z możliwością przywracania zmarłych do życia
- Lootboxy zostaną zastąpione nowym systemem tygodniowej rotacji przedmiotów, które będą typowo sezonowe „kupujesz, albo znika”
- Gra ma oferować tryb współpracy
To wszystkie informacje. Może i dobrze, bo strach pomyśleć, co by było dalej. Trudno w to wszystko uwierzyć, ale może o to chodziło? Może historia Overwatch miała być tak wstrząsająca? Klony, trzecia frakcja, romans Smugi. Kto wie… Jedno wydaje się pewne, nic dziwniejszego dzisiaj nie przeczytacie.