Reklama

Dostaliście taki mandat pod sklepem? Lepiej go zignorujcie

Różne

Reklama

Jeśli parkując pod sklepem, dostaliście kiedyś taką karteczkę czy mandat, to nie ma powodów do obaw.


Ulotki i różne gazety za wycieraczką samochodu lub w drzwiach to już typowa zmora każdego właściciela, który nie ma własnego garażu czy zamkniętego parkingu. Często bywa też tak, że można dostać je po różnymi sklepami czy urzędami.

Jeśli jednak, jadąc na zakupy i stając na parkingu pod marketem, zauważycie za wycieraczką tego typu mandat, to można się nieźle zdziwić, a nawet przestraszyć. Dlatego warto wiedzieć o tym.

Sklep nie ma do tego prawa

Reklama

Okazuje się, że jeśli pod sklepem otrzymacie jakiś dziwny mandat czy papierek z wezwaniem do zapłaty za parking, to jest to jedynie nielegalna sztuczna. Supermarkety nie mogą bowiem wystawiać tego typu rzeczy.

Reklama

VideoVideo

TT: https://www.tiktok.com/@prawosprytni/video/7334770858692594976

Firma odpowiedzialna za parking w ten sposób stara się znaleźć osoby, które się na to złapią. Ale wygląda na to, że najlepiej taki „mandat” zignorować – sądowo bowiem bardzo trudno coś takiego udowodnić. Warto więc pamiętać, na co zwracać uwagę w takich przypadkach.

Mimo to warto pamiętać, że informacja z filmiku nie jest oficjalną poradą prawną. Jeśli nie jesteście czegoś pewni, to zawsze najlepiej zgłosić się do prawnika lub po darmową pomoc prawną w celu weryfikacji dokumentu, który otrzymaliście.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej