Gość w kartonie wszedł do sklepu i ganiał się z ochroną
Tak, dobrze myślicie, to znowu ten geniusz do gnomów. Tym razem wchodzi do sklepów w kartonie.
Mijają miesiące, a ten gość nadal uprzykrza ludziom życie. Jak widać po nagraniach, osoby z jego otoczenia z jakiegoś powodu to bawi. To są dorośli ludzie, którzy wchodzą do kartonu i ganiają się z ochroną po sklepie.
W tym przypadku ścierają się z pracownicami, dwóch mężczyzn świetnie się bawi, nagrywając całość i potem publikując w sieci. Do tej pory nie wyciągnięto wobec nich większych konsekwencji.
Chyba to wydaje im się tam naprawdę zabawne. Niesamowicie utrudnia to życie pracownikom, wszyscy inni po prostu się przyglądają, bo co tu zrobić z mężczyzną, która wlazł do kartonu i chodzi tak po sklepie, wchodząc w alejki.
Raczej nic się tutaj nie zmieni, przynajmniej do momentu, w którym jakiś podmiot nie zdecyduje się pójść dalej, niżeli wzywanie policji.
Też nie ma za to jakichś wielkich kar, bo na samym końcu to gość chodzi w kartonie i tyle. Ani nikomu nie dzieje się krzywda, ani w jakiś konkretny sposób nie wpływa to na działanie samego obiektu.