Reklama

Ile można zarobić na zbieraniu grzybów? Zaskakuące kwoty

Różne

Reklama

Jak dużo da się zarobić na zbieraniu grzybów? Znany ekspert postanowił to wyjaśnić. 


Zastanawialiście się kiedyś, czy nie rzucić tego wszystkiego i nie wyjechać w Bieszczady i zbierać grzyby? Jeżeli nie, to może się okazać, że po przeczytaniu tego artykułu zaczniecie szukać domku w górach.

Portal o2 przeprowadził wywiad ze znanym znawcą tajnik zbierania grzybów, jakim bez wątpienia jest Wiesław Kamiński z portalu „Na Grzyby”.

Reklama

To ile za te grzyby?

Reklama

Raczej każdy grzybobranie kojarzy z relaksem i chwilą spędzenia czasu wraz z rodziną. Są jednak ludzie, którzy są w stanie na grzybach nieźle zarabiać. Ile? To niestety zależy od regionu i rodzaju grzybów. Jak czytamy w serwisie O2:

W miejscowości Człopa (woj. zachodniopomorskie) za kilogram kurki dostaniemy 25 zł. W woj. mazowieckim cena tego grzyba dochodzi już do 70 zł za kg.

Natomiast jeżeli chodzi o skupy znajdujące się niedaleko Warszawy, to tam cena wynosi około 20 złotych.

nagrzyby.pl

Jeżeli chodzi o kurki, to sezon się kończy. Ceny tych grzybów zaczynają się od 15 i dochodzą do ok. 70 zł za kg. Powoli zaczyna się wysyp grzybów w woj. lubuskim, wielkopolskim i świętokrzyskim. Tam ceny już spadają. Borowik kosztuje 15-25 zł za kg, w zależności od klasy. Podgrzybek od 10 do 20 zł. Podobnie jest z maślakami – Hubert, handlarz grzybami z centralnej Polski, dla o2.

Grzybiarz wytłumaczył także, że grzyby świetnie się sprzedają, ale zarobki zależne są od umiejętności grzybiarza oraz regionu.

Zwłaszcza w Puszczy Noteckiej zbierają grzyby hurtowo. Dniówka to ok. 200 zł dziennie.

 

Ceny w skupach mogą się różnić. Zależą od rejonów i jakości grzyba np. borowik z białym spodem ma wyższą cenę. Kurki się powoli kończą i są najdroższe. W tej chwili najwięcej jest czubajek kani. Te grzyby trzeba jednak szybko zagospodarować. Na placach sprzedają na sztuki. Cena to od ok. 1 zł do nawet 5 zł

Warto pamiętać jednak, że zbieranie grzybów może być niebezpieczne. Jeżeli nie robicie tego od dawna, to lepiej jest sprawdzić późniejsze łowy z kimś znającym się na tych jadalnych oraz niejadalnych gatunkach.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama