Klienci UPC naprawdę muszą się obecnie nakombinować
Jeżeli przyjdzie Wam do głowy zmiana w Waszych umowach, to warto wiedzieć o tym, by po pierwszej odmowie się nie poddawać.
Obecnie jest jeden dział, który powtarza się we wpisach klientów UPC i który „daje radę” faktycznie coś załatwić. Ludzie informują się wzajemnie, że często się w ogóle odbijają od działu obsługi i niewiele z tego wynika.
Łatwo sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której chcemy coś zmienić w umowie, dzwonimy i słyszymy tę samą gadkę o tym, że nie da się tego zrobić bez podpisania nowej umowy i przejściu do Play. Niekoniecznie musi to być prawdą.
„Nie da się”
To, że za pierwszym razem nie będzie się dało czegoś zrobić, nie oznacza, że tak już zostanie. Pokazuje to przykład sprawy, gdzie jeden z klientów chciał załatwić sobie wymianę dekodera bez zmiany umowy, a poprzez aneks.
I nawet nie chodzi tutaj o tę konkretną sprawę, a o powtarzający się schemat, gdzie przy takich sprawach dopiero w dziale aneksów. Jeżeli chcecie coś zmieniać, to warto poprosić o przekierowanie właśnie tam. Wygląda na to, że siedzą tam jeszcze osoby z UPC, choć nie jest to potwierdzone.
Moduł CI+ to ostatnio dość popularny temat, ale ten przykład pokazuje, że trzeba po kilka razy próbować i liczyć na to, że się uda. Gdyby tutaj klient zawierzył pierwszej osobie, jaka się odezwała po drugiej stronie, to dzisiaj nic by nie załatwił.
