Lidl zapowiada tę promocję 2 tygodnie wcześniej. Zrozumiecie dlaczego
Przy okazji, dzisiaj w Lidlu macie 20zł rabatu na zakupy, ale trzeba przekroczyć 2 stówki.
Dzisiaj w aplikacji pojawiła się promocja 20zł za wydane 200zł. Wystarczy aktywować kupon. Tylko te 2 stówki. Niby w obecnych czasach nie ma problemu, by przekroczyć tę kwotę, ale w wielu przypadkach nie będzie to miało sensu.
Lidl tam próbuje sprzedać dynie, ale te są po 1,29zł. Drogo, drożej, niż w mniejszych sklepach. Na pewno cukierki na Halloween są te 25% taniej, co akurat może się dzisiaj przydać.
Zanim do następnych promek, to Lidl w ogóle z ponad 2-tygodniowym wyprzedzeniem zapowiada jedną z promocji. Jeżeli macie sprzęt Parkside, to możecie się ucieszyć. Taniej będą te akumulatory. Od 16.11.2024.
Czy to jest promocja, którą warto zapowiadać z takim wyprzedzeniem? Niby tak, bo te akumulatory szybko schodzą. Z drugiej strony w Kauflandzie było taniej (to ta sama rodzina sklepów, ten sam właściciel).
Wracając do obecnych promocji, to kiełba krakowska jest taniej. 1+1, czyli wychodzi 7,03zł za sztukę.
Inne promocje dotyczą też sprzętu Parkside. Taniej są poziomice, ale ten sprzęt praktycznie cały czas jest w jakiejś promocji. Lidl próbuje też sprzedać taniej Muszyniankę.
Niby 1,99zł to dobra cena, ale jednocześnie w takim Aldi macie też za 1,99zł i to od pierwszej butelki. Tu trzeba taszczyć 2 zgrzewki wody.
Cena wielu patelni poszła w dół, ale te patelnie nie są jakieś wyjątkowe, a według wielu osób nawet nie można ich nazwać dobrymi.