Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieliście. Burza podczas erupcji wulkanu
Sama erupcja wulkanu to jest już niesamowity widok, a co dopiero, jeśli towarzyszą temu pioruny?
Trochę się ludzie śmieją, że to wygląda tak, jakby Zeus pokłócił się o coś z Hefajstosem – i rzeczywiście coś w tym jest.
Tego typu zjawiska zawsze wywołują mniejszy lub większy podziw. Choć z innego punktu widzenia, rzeczywiście może przerażać.
Tak wygląda burza podczas erupcji
W sieci pojawił się filmik z ostatniej burzy, która miała miejsce w Gwatemali podczas erupcji tamtejszego wulkanu. Coś pięknego, choć równie przerażającego. Ale trzeba to samemu zobaczyć.
X: https://x.com/i/status/1805483617348428075
Trzeba jednak wyjaśnić, skąd się to wzięło. Nie, to żaden koniec świata. Okazuje się, że jest to typowe zjawisko w tego typu przypadku.
Niektórzy piszą, że burza z jakiegoś powodu rozpoczęła się w tym samym momencie, co wybuch wulkanu – a prawda jest taka, że to właśnie jego sprawka. To, co widzicie na filmiku, to tzw. pioruny wulkaniczne.
Czyli te pioruny, które widzicie na filmiku, tak naprawdę wydostają się z wulkanu i uderzają w chmury. To taka odwrócona burza. Jest to ponoć typowe zjawisko podczas erupcji wulkanów, choć tak naprawdę dosyć rzadkie. Widać, że tutaj wulkan był mocno wkurzony.