Amadeusz Ferrari mówi, co u Boxdela. Dalej jest grany spisek
Amadeusz Ferrari nieco się uaktywnił w swoich mediach społecznościowych. Dzięki temu wiadomo trochę więcej.
Jeżeli ktoś się spodziewa, że Amadeusz tak po prostu zdradzi, co obecnie robi Boxdel, to tak nie będzie. Jeszcze włodarz Fame MMA obecnie nie udziela się publicznie. Wiadomo jednak, że ten projekt pt. Bannda raczej już nie ruszy, albo przynajmniej nie w tym oryginalnym składzie.
„(…) wszystkie projekty poszły whey, a pracowałem nad nimi kilka miesięcy” – to może sugerować, że Bannda również została odstawiona na bok. Amadeusz zastanawia się również, czy nie stworzyć innej ekipy.
Co nowego?
Amadeusz rozwinął się trochę na temat nie tylko Boxdela, ale ponoć tego całego spisku Clout MMA, który miałby uderzyć w Fame MMA.
To, że Clout MMA jakoś spiskowało to nie byłoby niesamowite. Wiadomo, że każda federacja chętnie skorzystałaby z tego, że innej federacji wiodłoby się gorzej. Na pewno każdy na każdego zbierał jakieś brudy, czy po prostu zapisywał sobie dane tematy. To nie jest niezwykłe i dotyczy każdej branży.