Ambro odpowiada na zarzuty „dałem się wkręcić kobietom lekkich obyczajów”
Dawid Ambro odpowiedział na swoim Instagramie w kwestii afery wokół jego osoby.
Ambro utrzymuje, że jest niewinny, a cała sytuacja została przedstawiona niezgodnie z prawdą. Zawodnik Prime MMA, który ma niedługo walczyć obecnie ma bardzo nieciekawą sytuację. Został bowiem oskarżony przez dziewczynę o odurzenie i doprowadzenie do czynności wiadomo jakiej, w dodatku z kolegą.
Na Instagramie pojawiła się odpowiedź w tej sprawie. Ambro nie przedstawia żadnych dowodów na potwierdzenie swojej wersji, ale jest to całkiem zrozumiałe. Skoro sprawa jest w prokuraturze, to mogą się albo pojawić konkretne zarzuty, albo całość może zostać oddalona.
Ambro komentuje sprawę
Ambro nie podaje więc konkretnych informacji, a jedynie zapewnia o tym, że dał się podejść.
Sprawa na pewno nie jest prosta, a tylko te dwie strony wiedzą, jak było. Ponoć dziewczyny dysponują nagraniami, również z monitoringu. Prokuratura będzie musiała więc wszystko mocno i dokładnie zbadać.
Ambro jego zdaniem został wykorzystany do nabicia sobie popularności i zasięgów. Nie wiadomo, jak dziewczyna, której to się miało stać nabija sobie zasięgi, bowiem jej profil i w ogóle tożsamość nie są na ten moment znane.
W każdym razie, sprawa jest na pewno badana przez odpowiednie służby. Zapewne o przebiegu będą informować tak samo dziewczyny, jak i sam Ambro w przypadku, gdyby udało mu się w szybkim tempie obalić zarzuty.