Basenowa streamerka Twitch po prostu gra z koleżanką w jengę przed kamerą
Tak kreatywnego poradzenia sobie z regulaminem dawno nie widzieliśmy. Co lepsze, to działa i nie jest zagrożone banem.
Jak pokazać siebie, ale nie wyłapać bana? To akurat bardzo ciekawe podejście, które całkowicie obchodzi regulamin Twitcha. Jest tutaj basen, w teorii nie ma także specjalnego pokazywania się, bo przecież streamerki grają sobie w jengę.
W praktyce jednak widzowie widzą więcej, niż powinni. Tzn. streamerki przechodzą przed kamerą, pochylają się etc. Sam klip pokazujący urywek rozgrywki został obejrzany już ponad 190 tysięcy razy.
Idealne obejście regulaminu
Czy jest to obejście regulaminu, czy po prostu zwykła gra – to już każdy musi sobie sam ocenić. Fakt faktem, że Twitch nie ma tutaj kompletnie podstaw do zbanowania. W teorii nie ma tu bowiem żadnych „nacechowanych” ruchów czy zachowań.
Tylko przypomnijmy, że Twitch jest głównie platformą gamingową, ma odłamy IRL i artystyczne, natomiast w pewnym momencie dołączyły do tego basenowe streamerki, wykorzystujące swoje walory.
Alinity, bo o niej mowa, znana jest z tego typu akcji. Jak widać, opanowała balansowanie na granicy regulaminu do prawdziwej perfekcji. Trudno się dziwić, jest to jedna z najpopularniejszych streamerek na TTV.
Nie ma tutaj w teorii nic złego, natomiast oczywiście mało kto faktycznie oglądał tutaj rozgrywkę w jengę, choć ta była zacięta.