Boxdel odpowiada w sprawie „afery reflinkowej” w Fame MMA. „Dostałem lekki opier*ol”

Boxdel jako włodarz Fame MMA wypowiedział się sprawie „afery reflinkowej”. Podobno przy kupowaniu PPV nie zapisują się reflinki.

Ostatnio wielu influencerów, youtuberów i streamerów mówiło o tym, że reflinki w Fame MMA działają podejrzanie. W wielkim skrócie, wchodząc z reflinka i logując się na konto, wyglądało to tak, jakby kupienie PPV nie zaliczało się do reflinków danego twórcy.

Do tych wszystkich zarzutów ustosunkował się Boxdel. Włodarz Fame MMA wyjawił, że dostał reprymendę odnośnie tak szybkiego przekazania Xayoo informacji o sprzedanych PayPerView. Dane te nie były dokładne.

Jeden z youtuberów zrobił petycję. Friz dość niespodziewanie na nią odpisał, zgadzając się

Boxdel odpowiada

Według youtubera, po wejściu w reflink, ten jest zapisywany w ciasteczkach przeglądarki. Malejąca liczba sprzedanych PPV wynika ponoć z tego, że Fame MMA jako sam produkt jest już na tyle rozpoznawalne, że ruch generuje sama gala, a nie youtuberzy czy streamerzy.

Jednocześnie Boxdel deklaruje, że w przygotowaniu jest system pozwalający influencerom na śledzenie swoich wyników w sprzedanych PPV. Ponoć głównym testerem tego systemu jest Sylwester Wardęga.

twitch.tv/boxdel

Czy to sprawi, że sprawa ta odejdzie w niepamięć? Istnieje taka szansa, choć trudno powiedzieć, jak to się rozwiąże. Na pewno system śledzący aktywnie reflinki dużo by pomógł i pozwolił influencerom odpowiednio „zarządzać” swoimi możliwościami promocyjnymi.