„Część członków Ekipy Friza była wk**wiona na Wersow” – mówi Wardęga ujawniając, jak to wygląda w środku
Wardęga powiedział naprawdę wiele w sprawie Ekipy. Okazuje się, że niektórzy członkowie mieli mu przekazywać informacje.
Obecnie Wardęga jest kimś w rodzaju nemezis Ekipy i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. W ramach Fame Cage youtuber opowiedział trochę o tym, jak to wygląda wewnątrz Ekipy. Dowiadujemy się, że sami youtuberzy również byli źli na Weronikę.
Jak mówi Sylwester „w Ekipie są mądre osoby i są głupie osoby i część Ekipy widzi, jak jest”. Początek naprawdę ciekawy, Wardęga ma mieć ogólnie informacje od członków Ekipy Friza, przynajmniej tak mówił podczas Cage.
Wardęga o tym, jak to wygląda w środku Ekipy
Boxdel zapytał Wardęgę, co jego zdaniem sądzą o nim członkowie Ekipy. Jak słyszymy:
„(…) Ekipa jest czymś wspólnym i są osoby, które w ogóle nie robią krzywych akcji, dbają o to, ale w momencie, w którym Wersow po raz enty odwala krzywą akcję, wszyscy dostają po d*pie, tak to działa, więc oni też są wkurzeni na nią. I wiem, że po tej dramie o te logo była część osób wku***ona nie, na Weronikę (…)”
Reklama
Tutaj Boxdel doprecyzował pytając:
Ale w sensie część osób z Ekipy?
Sylwester odpowiedział, że tak. Zażartował także, że ma świetny kontakt z Mini Majkiem.
„Część Ekipy ja uważam, że lubi mój content, bo czy ja coś nakłamałem w tym materiale o logo? No nie, za***ała? Zaj***ła, sama się przyznała, że zaj***ła. Oni mogą mieć tylko pretensje nie do mnie, że ja nagłośniłem, tylko dlaczego zaj***ła, do niej nie?”
Sylwester potem odpowiada, że według niego część osób z Ekipy go nie lubi, „na pewno Weronika, też Friz mnie nie lubi podejrzewam”. Wardęga dodaje, że „część ma takie nastawienie, że rozumie, że taki content prowadzi” i jeżeli nie on, to ktoś inny by to ujawnił.
Widzowie dowiedzieli się także, że Wersow nigdy nie napisała do Wardęgi, choć ten napisał do Weroniki – dotyczyło to jednak zupełnie innej sprawy, konkretnie modela do sklepu – Sylwester się zgłosił.