Dwóch mężczyzn strzelało do siebie z różdżek. Harry Potter we Wrocławiu
Brzmi jak coś abstrakcyjnego, ale faktycznie we Wrocławiu ludzie byli świadkami pojedynku magów.
Pewnie każdy z TT kojarzy różdżki ze świata Harry’ego Pottera. Te najdroższe faktycznie potrafią strzelać do siebie czymś w rodzaju petard. Dwóch mężczyzn we Wrocławiu postanowiło zrobić sobie pojedynek na różdżki.
Jedni widzą w tym niesamowicie niebezpieczną zabawę, która może być podciągnięta pod „niebezpieczne obchodzenie się z ogniem”. Inni się z tego śmieją albo po prostu piszą, że celowanie do siebie, jeszcze wśród postronnych ludzi, było czystą głupotą.
Wielki pojedynek magów
Gazeta Wrocławska opisuje to jako niebezpieczną sytuację. Czy taka była? To już każdy musi ocenić sobie sam. Na pewno niezbyt rozsądne było robienie tego wśród przechodniów, którzy sami nie wiedzieli, o co chodzi.
Łatwo sobie wyobrazić, że losowa osoba dostaje czymś takim gdzieś w twarz, następuje rozbłysk i oczywiście może się to wówczas skończyć bardzo różnie. Jeszcze gorzej, że mężczyźni po prostu celowali w siebie wzajemnie.
Klip: https://gazetawroclawska.pl/
Na pewno są lepsze sposoby na zabawę, niż celowanie do siebie z takich różdżek. Jedni uciekali, inni się śmiali. Ponieważ nie było w tej sprawie żadnego zgłoszenia, to mężczyznom raczej nic nie grozi.