Eksperyment Nieuczesanej, polskiej streamerki Twitch ze zdjęciem AI pokazał coś niepokojącego
Nieuczesana pokusiła się o eksperyment, chyba jako pierwsza influ na polskim Twitchu. Streamerka opublikowała w swoich mediach społecznościowych zdjęcie wygenerowane przez AI.
Nieuczesana to jedna z popularnych, polskich streamerek Twitch, którą na samym TTV obserwuje blisko 300 tysięcy ludzi. Ciekawie więc było obserwować reakcję jej publiki na dodane zdjęcie, które zostało wygenerowane przez AI.
Streamerka nie poinformowała swojej widowni od razu, że przeprowadza tego typu testy, co pozwoliło na wyciągnięcie ciekawych wniosków. Jej stała widownia na Instagramie od razu zorientowała się, że coś jest nie tak. Inaczej było na Twitterze, w sumie masa osób w ogóle nie zauważyła, że zdjęcie Nieuczesanej jest stworzone przez sztuczną inteligencję.
Nieuczesana i zdjęcie wygenerowane przez AI
Temat ten jest niesamowicie ciekawy i jednocześnie niepokojący. Sama Nieuczesana komentowała, że „pewnie nie tak dużo dzieli nas od tego, by influ generowali sobie foty na SM” i jest to jak najbardziej prawdą.
Szczególnie, że narzędzia, z których korzystali twórcy opisywanego „zdjęcia” bazowały na wrzuconych przez Nieuczesaną materiałach. Influencerzy z racji wykonywanego zawodu mają ogrom tego typu zdjęć, filmów, próbek głosu (Peja pogodził się z Tede) do wykorzystania.
Samo zdjęcie:
Część osób komentowała, że to wygląda bardzo dziwnie i mieli rację. Nieuczesana dodała kilka efektów, by nieco uwiarygodnić całość. Ciekawą informacją było to, że ogólnie streamerka odmówiła jednej współpracy w związku z wykorzystywaniem technologii AI. Jak sama mówiła, ogólnie nie wspiera AI graficznego, bo „wielu grafików, których zna cierpi przez kradzieże”.
Klip: https://www.twitch.tv/nieuczesana
Tak, czy inaczej jest to na pewno ciekawy eksperyment, biorąc pod uwagę to, że wiele osób jednak się nabrało. Widownia z Instagrama była czujna, natomiast ta z Twittera jakby przeszła obok tego obojętnie, nie zwracając zbytnio uwagi na to, że coś tu może nie grać.
Czy jest to niepokojące? Na pewno zastanawiające i pokazujące, że w przyszłości może to być standardem. Dzisiaj jednak dalej da się rozróżnić AI od zwykłego zdjęcia, przynajmniej w tym przypadku.
Nikt się raczej nie zdziwił, że pomysłodawcą jest Linde, człowiek znany między innymi z map Twitcha.