Fame MMA 22 potwierdza kolejną walkę na Stadionie Narodowym
Kolejna walka została oficjalnie zapowiedziana i przyklepana. Nie jest ona za bardzo zaskoczeniem.
Bestia z Tokio była wspominana już wcześniej przez samego Gimpera w podcaście. Wiadomo, że Fame MMA rozwiązało umowę z Filipem Chajzerem „za porozumieniem stron”, czyli obyło się bez większych ekscesów, przynajmniej publicznych.
Gimper zawalczy z Krzysztofem Gonciarzem. Coś, co było już praktycznie pewne. Nadal gdzieś tam w tle będzie się toczyć rozmowa o Rocku, ale to kompletnie inna historia, która nie wiadomo, czy kiedykolwiek dojdzie do skutku.
Gimper vs Gonciarz na Fame MMA 22
Na oficjalnym profilu Fame MMA pojawiło się ogłoszenie walki, która odbędzie się na PGE Stadionie Narodowym. Podejrzewa się, że dlatego Gonciarz nagle przestał publikować na Youtube, co miałoby sporo sensu.
Samego Gonciarza każdy oczywiście doskonale zna. Można powiedzieć, że miał ogromny wpływ na polski Youtube. Potem w pewnym momencie zaczęło się to mocno zmieniać, aż do teraz. Youtuber ma swoją oddaną publikę, część ludzi ogląda go typowo pod trollowanie, dla innych to kompletnie losowa postać.
Czy ta walka kogoś grzeje? Trudno powiedzieć. Standardowo zależy, w jakim miejscu padnie o nią pytanie. Na TT ludzie się cieszą, na X krytykują, a na FB chyba wszystkim jest już obojętne, co się wydarzy na Narodowym.