Reklama

Fani Buddy przyjechali pod areszt. Tak dali znać youtuberowi, że go wspierają

Rozrywka

Reklama

Internet bardzo mocno się podzielił. Część świętuje, inni tworzą teorię i utrzymują, że to wszystko jest tylko nieporozumieniem.


Budda dzisiaj wieczorem został przetransportowany do sądu, gdzie ma zapaść decyzja o jego ewentualnym areszcie na 3 miesiące. Fani niekoniecznie chyba o tym wiedzieli, bo przed aresztem w Szczecinie zebrały się osoby z głośnymi wydechami.

W ten sposób fani mieli okazać wsparcie youtuberowi, którego prawdopodobnie już tam nie było. Budda nadal ma ogromną społeczność, która stoi za nim murem. Fakt, że ma ona często dość dziwne pomysły, ale nie można powiedzieć, że to jakaś mała grupka ludzi.

Reklama

Fani Buddy przed aresztem

Reklama

Głośne wydechy miały pokazać youtuberowi, że dalej ma wsparcie w swoich odbiorcach.

VideoVideo

Znowu, jedni mówią, że super inicjatywa. Inni, że zabrakło na tym nagraniu policji zabierającej dowody rejestracyjne za zbyt głośny wydech. Wszystko zależy od tego, na jakiej platformie znajdzie się sam film i do kogo dotrze.

Budda ma poważne zarzuty, według śledczych to on miał w ogóle kierować tą grupą razem z Tomaszem C. W łatwy sposób można ustalić, kim jest Tomasz C. Wystarczy po prostu przejrzeć spółki od loterii.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej