Friz i Wersow dostają groźby od ludzi, którzy twierdzą, że nie żyją. Robi się coraz dziwniej
Cała sprawa z tym, że Friz ponoć nie żyje robi się jeszcze dziwniejsza.
Niedawno pisaliśmy o tym, że wybrani Youtuberzy uznali za świetny pomysł nagranie filmu pożegnalnego dla Friza, tytułując go tym, że twórca niedawno umarł. Oczywiście Frizowi nic nie jest, a wszystkie dowody są po prostu spreparowane, albo nie mają żadnego sensu, jak to, że na obecnych odcinkach występuje hologram Youtubera.
Filmów na ten temat pojawia się coraz więcej, a większość z nich to po prostu minutowe materiały z pokazaniem zdjęć losowego, rozbitego Lamborghini. Niektóre są jednak dość zabawne, albo raczej przerażające.
Dlaczego ludzie grozą Frizowi?
Nikogo nie powinien dziwić fakt, że materiałów o domniemanej śwmierci Youtubera jest coraz więcej. Przeraża jednak treść niektórych z nich. Przykładowo na kanale „Vexi” znalazł się materiał z tytułem takim, jaki widzicie na dole.
Informowanie o czyjejś śmierci jest naprawdę czymś słabym, ale treść filmu jest jeszcze bardziej przerażająca. Znajduje się tam między innymi groźba, że jeżeli oglądający nie „zostawi suba”, to Youtuber zrobi, to co napisał.
Sama wiadomość jest naprawdę dziwna. Jest tam realna groźba, potem informacja o śmierci: „Friz nie żyje. Ciało znaleziono na podlasiu koło mostu małeckiego”, a na koniec informacja o konkursie na 20PSC. Jak ktoś to połączył w jedno? Jak widać, jednak się da.
Ten przypadek nie jest odosobniony. W innych materiałach znajdują się zdjęcia rozbitych samochodów, przerobionej, płaczącej Wersow, czy nagrobków z napisem „Friz”, jakby ktokolwiek rzeczywiście podpisywał w ten sposób groby.
Trudno dojść tak naprawdę, z jakich powodów pojawiają się takie materiały. Jedynym sensownym wyjaśnieniem zdają się być wyświetlenia. Jeden z filmów, który cytowaliśmy ostatnio przekroczył już 100 tysięcy wyświetleń.
Za kilka, kilkanaście dni zapewne nikt nie będzie już o tym pamiętał. Dzisiaj wygląda to jednak bardzo dziwnie.