Friz pomści Wersow w walce z Wardęgą? Ktoś z Ekipy ma walczyć i nie jest to Mixer
Sylwester Wardęga ujawnił bardzo ciekawe informacje. Według niego ktoś z Ekipy ma walczyć na którejś z gal i co ciekawe, wcale nie chodzi o Mixera.
Od kilku dobrych miesięcy mówiło się, że Mini Majk nie będzie jedynym, który pojawi się na gali MMA. Potem świat usłyszał o Mixerze, który już nie jest w Ekipie, ale i tak był pod nią podciągany we wszystkich możliwych komunikatach.
Co jednak ciekawe, do walki ma wyjść jeszcze ktoś. Kto? Wardęga podczas jednego z wywiadów wspomniał, że:
„Z tego co wiem jeden z ekipowiczów będzie walczył. Nie mówię tutaj o Mixerze, Ty pewnie też już wiesz o tym nie?” – Wardęga zwraca się do Mateusza Kaniowskiego. Ten odpowiada, że nie, nie wie. „Czyli wiesz, ale nie można mówić, ale na pewno nie ze mną, przynajmniej na razie, a później zobaczymy. A z tego co wiem, najciekawiej to by było, jakby chłopak pomścił dziewczynę, ale (…).”
Reklama
Friz pomści Wersow w walce?
Szanse na to, że Friz wyjdzie kiedykolwiek do oktagonu, są nikłe, choć nie jest to jeszcze przesądzone. Nie chodzi tutaj o PR, pozycję na rynku czy ewentualne obicie twarzy. Powszechnie wiadomo, że Karol ma ograniczenia zdrowotne, o czym Wardęga bardzo dobrze wie. Po słowie „ale” padło:
„(…) on ma jakieś śruby w kręgosłupie, więc też nie może.” Mateusz Kaniowski zadaje tutaj pytanie o to, czy Wardęga chciałby zawalczyć z Frizem. „No jesteśmy tego samego wzrostu (…) jeżeli to są kwestie zdrowotne, to tu nie ma, czym bym chciał, czy nie. Zdrowie jest najważniejsze, czyli chłopak ma problemy z kręgosłupem, no to ja nie będę tutaj… No dawaj gościu tutaj, bo to jest bez sensu.”
Mateusz Kaniowski dodaje, że sprawa kręgosłupa Friza wcale nie jest taka określona, nie jest powiedziane, że na pewno nigdy nie mógłby zawalczyć.
„Nie mam pojęcia. On z tego co wiem, wiesz… To wszystko się zmienia. Wcześniej miał walczyć jeden z ekipowiczów i było mówione, że kwestie wizerunkowe. Teraz wizerunek Ekipy spada, więc może za jakiś czas Friz też się przekona, o ile te problemy zdrowotne nie są aż tak poważne, żeby go całkowicie skreślały ze sportu. Ale z tego co wiem, przecież robią te zwariowane rzeczy na swoich filmach, więc kto wie, może kiedyś?”
Czy Friz kiedykolwiek zdecyduje się na walkę? Stanowisko Friza prawdopodobnie nie zmieniło się od dwóch lat – wtedy po raz ostatni poruszał temat MMA. Odpowiadając na pytanie, wspomniał właśnie o prętach w kręgosłupie.
(…) wystąpić nie wystąpię, zawalczyć nie zawalczę, dlatego, że, uwaga, mam dwa pręty w plecach. Mam taką wielką bliznę i mam dwa pręty, więc zawalczyć na Fame MMA nigdy nie zawalczę (…).
Klip: Karol Friz Wiśniewski | https://youtu.be/RWzeS8q8O1s
Walka Friza z Wardęgą na pewno byłaby ciekawa, ale wszystko wskazuje na to, że nigdy do niej nie dojdzie. Wszyscy są świadomi, że obecnie byłoby to ogromne wydarzenie, ale zdrowie jest oczywiście najważniejsze.
Pytanie, kim jest ten tajemniczy ekipowicz, który ma wystąpić na gali – wiadomo o nim bardzo niewiele, choć jakieś wskazówki zaczynają się pojawiać. Póki co niczego jednak nie potwierdzono.
