To nie Friz kazał usunąć ten profil na Twitterze. Zaskakujący zwrot akcji
Rano pojawiła się informacja o jednym z profili na Twitterze, który od jakiegoś czasu bardzo mocno rósł. Ciekawe, że udzielili się tam również Friz i Wujek Łuki.
Normalnie zapewne przeszłoby to bez większego echa, ale w sprawę zaangażował się nawet Friz. Od początku – na Twitterze jest wiele profili, które podają się za chociażby psy, czy koty popularnych influencerów. Jednym z takich kont było, a raczej jest konto „Chmurka”, które obserwuje blisko 50 tysięcy ludzi.
I tak, dzisiaj rano pojawiła się tam informacja, że projektu musi zostać zakończony. Wpis od rana zyskał spory rozgłos, osiągając już ponad 200 tysięcy wyświetleń, a liczba ta ciągle rośnie.
Friz zareagował?
Ludzie, co w pełni zrozumiałe uznali, że to sprawka Friza, lub kogoś z Ekipy. Szczególnie, że profil dał informację o tym, że ogólnie nie jest to decyzja samej „Chmurki”.
Sprawa zaczęła docierać w coraz więcej miejsc z narracją pt. „Friz wkurzył się pewnie na profil”. Faktycznie, niektóre treści, jakie były tam publikowane można uznać za kontrowersyjne. Z drugiej strony Friz i Ekipa raczej ma do takich rzeczy luz i to mimo tego, że „ChmurkaFriza” i ogólnie content na profilu wprost sugeruje, że dotyczy to uniwersum Friza.
Co jednak ciekawe, w temacie pojawił się Friz. Ten napisał, że nic o tym nie wie. Potem dołączył do tego Wujek Łuki:
Czyli historia ma dość ciekawy zwrot akcji. W pierwszym momencie każdy myślał o jakimś piśmie w stylu „prosimy nie naruszać naszych praw wizerunkowych”, a tutaj okazuje się, że Friz o niczym nie wie.