Friz zatrzymany przez policję. Nietypowy zwrot akcji przy interwencji i pomysł youtubera
Friz ponownie miał przygodę z policją. Podczas jazdy samochodem przekroczył dopuszczalną prędkość.
Friz kilka godzin po tym, jak pokazał swój nowy samochód, miał dość nietypową przygodę z policją. Okazało się, że youtuber został przyłapany na przekroczeniu prędkości o 20km/h. W związku z tym, że był miły, policjant zaproponował mu jedynie pouczenie.
Youtuber spytał o to, ile normalnie musiałby zapłacić. Policjant odpowiedział, że 500 złotych. W związku z tym Friz wpadł na dość nietypowy pomysł.
500 złotych, ale nie na mandat
Friz powiedział, że skoro skończy się tylko na pouczeniu, to w tym momencie zrobi przelew na cele charytatywne, również na kwotę 500 złotych. Niestety youtuber na Insta nie mówi do końca, czy ten przelew wykonał, ale można założyć, że tak.
Dość nietypowe zachowanie i nietypowy pomysł. Pytanie tylko, jak to wygląda prawnie. W teorii nie jest to łapówka, ale wiadomo, jak ludzie do tego podchodzą.