Reklama

Gucio po 29 godzinach w końcu pokonał żaby. Blisko rekordu Twitch tego roku

Rozrywka

Reklama

Żaby zostały w końcu pokonane, Gucio może teraz na luzie przejść do dalszej gry, a raczej wrócić do fabuły.


Jakby ktoś jakimś cudem nie wiedział, o co chodzi, spieszymy z wyjaśnieniem. Gucio, polski streamer, który przez wielu jest uważany najlepszym polskim streamerem (streamer roku w nieoficjalnym Twitch Rewind 2020), przez kilkadziesiąt godzin walczył z żabami – bossem w najnowszej grze Star Wars.

Jest to ewenement, jeżeli chodzi nawet nie o polskie, ale ogólnoświatowe streamy. Wiadomo, że da się to zrobić szybciej, lepiej, chociażby wbijając sobie odpowiedni poziom do tej walki, ale Witek to Witek, kiedyś przechodził jednego bossa przez 7 godzin i wtedy już się wydawało, że jest to długo.

W końcu żaby poległy

Reklama

Po x godzinach walki, po dwóch streamach Witek w końcu pokonał żaby. Boss musiał uznać wyższość streamera, choć kilkukrotnie było naprawdę blisko. Tutaj przykładowo zabrakło dosłownie jednego „hitka”:

Reklama

VideoVideo

Finalnie Guciowi się udało, ale kosztowało to mnóstwo nerwów. Finalne statystyki wyglądają z jednej strony imponująco, z drugiej dość strasznie. Mowa tutaj przecież o jednym tylko bossie. Fakt, składającym się z dwóch żab, ale to nadal jeden etap.

VideoVideo

Wszyscy byli ciekawi, czy padnie na tym streamie jakiś rekord. O rekordzie wszech czasów nie było mowy, ale rekord tego roku był w zasięgu.

Do tej pory należał on do Izaka, który podczas streama z turnieju miał 66 tysięcy widzów. I tak według dostępnych statystyk Gucia oglądało wczoraj 61 tysięcy osób. Jest to więc drugi wynik w tym roku.

Wszyscy na długo zapamiętają tę epicką walkę i zmagania Gucia – możliwe, że teraz te trudniejsze gierki będą miały u niego jeszcze większą publikę.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej