Isamu „w normalnej pracy” w Żabce po zamknięciu Keydropa
Śmiechem, żartem, ale naprawdę wielu popularnych youtuberów i streamerów straciło swoje źródło dochodu.
Według wielu ludzi Keydrop utrzymywał naprawdę wielu streamerów poniżej tych 500 widzów. To oni bazowali głównie na KD, jeżeli chodzi o swoje zarobki. Powtarzający się rozkład to 80% KD i 20 cała reszta w postaci reklam czy współprac.
Jest spora szansa na to, że streamerzy będą musieli pójść do pracy. Wiadomo bowiem nieoficjalnie, że zamknięcie KD dało podstawy do wpisywania kolejnych stron do rejestru. Wkrótce cały ten biznes może zostać zamknięty.
Isamu w Żabce
Tymczasem sam Isamu postanowił zażartować z sytuacji, pojawiając się jako pracownik Żabki:
Oczywiście, że samemu Isamu to raczej nie grozi. Ma swoje osobne biznesy, choć oczywiście – KD był dla niego ogromnym zastrzykiem pieniędzy. To w końcu on był jedną z najbardziej zaangażowanych osób w promocję całego tego przedsięwzięcia. Sam youtuber usunął filmy z ponad 50 mln wyświetleń, gdy w ogóle się zorientował w sytuacji. Zresztą nie tylko on.
Co będzie dalej z tematem KD? Możliwe są kary za reklamowanie nielegalnie działających podmiotów. Raz jeszcze – „prawo nie działa wstecz” nie ma tu zastosowania, bo samo prawo się nie zmieniło. Z jakiegoś powodu ludzie traktują moment wpisania KD na tę listę jako dzień, w którym serwis stał się nielegalny. To tak nie działa.