Jak stracić 2.5 tysiąca złotych w kilka sekund? Pokazuje streamer Twitch: „Jak spadnie, to będę maksymalnie zły”
Jeden ze streamerów Twitch zorganizował transmisję IRL. Ta okazała się dość kosztowna.
Transmisje IRL są na Twitchu zupełną normalnością. Czasami pojawiają się na nich jednak większe i mniejsze wpadki. Jednej z nich doświadczył niezbyt popularny streamer, który chciał nagrać, jak sprawdza temperaturę wody.
Co zabawne, w trakcie tej czynności mówi do czatu, że będzie maksymalnie zły, jeżeli telefon spadnie mu do wody. Oczywiście nie mija nawet minuta i telefon ląduje w wodzie – transmisja została zakończona i powróciła po kilku minutach. Niestety telefonu nie udało się uratować.
Wpadka podczas streama
Streamer z jakiegoś powodu chciał sprawdzić temperaturę wody. Telefon ustawił w tak niekorzystnym miejscu, że ten po chwili zwyczajnie spadł do wody. Mowa tutaj prawdopodobnie o oceanie, więc nawet nie było jak go wyłowić.
Transmisja powróciła po kilkunastu minutach – streamer mocno zirytowany mówił, że w sumie stracił właśnie 500 dolarów, czyli około 2.5 tysiąca złotych.
Boleśnie się na to patrzy, ale było to do przewidzenia. Szczególnie że streamer nie starał się dodatkowo zabezpieczyć telefonu.