Reklama

Kanał Sportowy spróbował. Widzowie łapkami wyrazili opinię

Rozrywka

Reklama

Kanał Sportowy próbuje. Musi próbować, bo ostatnie tygodnie były dla nich naprawdę trudne pod względem wyświetleń.


Kanał Sportowy spróbował trochę odejść od sportu, organizując transmisję, podczas której głównym wątkiem była sprawa typowo polityczna. Najdziwniejsze jednak, że po około 30 minutach rozmowy na Kanale Sportowym można było oglądać transmisję z Sejmu.

Kanał Sportowy longiem transmitował po prostu przesłuchanie. Trwało to dobrą godzinę aż do 15-minutowej przerwy. Wtedy transmisja została zakończona, bez żadnego pożegnania, wyjaśnienia.

Reklama

Ile łapek w dół?

Reklama

Materiał ten nie przyjął się zbyt dobrze. Tzn. najnowsze filmy Mateusza Borka mają zdecydowanie gorszy stosunek łapek w górę do łapek w dół, przykładowo odcinek z Blanką Lipińską:

Pod rozmową z Marcinem Najmanem jest z kolei 14 tysięcy łapek w dół. Oczywiście Youtube oficjalnie już tego nie pokazuje, więc są to estymowane wartości. W każdym razie przechodzimy do typowo politycznego odcinka:

Jak ocenili go widzowie? Więcej jest łapek w dół niż w górę, natomiast nie ma tu jakiegoś wielkiego załamania.

Na pewno mocne niezadowolenie z takiego, a nie innego kierunku, jaki obiera sam kanał, widać po komentarzach.

KS musi próbować. Musi coś zmieniać, dodawać nowe programy etc. W tym momencie mają na to czas. Gdy przyjdzie Kanał Zero, to może być już za późno na ratowanie się nowymi formatami wprost politycznymi.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej