Krzysztof Stanowski mówi wprost, kto dokładnie zniszczył Kanał Sportowy
Krzysztof Stanowski zapytany o to, czy zniszczył Kanał Sportowy odpowiedział, że on się tak nie czuje. Jednocześnie jednak wskazał osobę, która według niego jest odpowiedzialna za upadek KS.
Podczas startu Kanału Zero pojawiło się wiele ciekawych wątków. Kanał Sportowy mógł uniknąć tego filmu Krzysztofa Stanowskiego o KS, gdyby tylko Mateusz Borek przeprosił. Finalnie tego nie zrobił, więc pojawił się film będący według wielu osób gwoździem do trumny.
Kanał Zero w głowie Krzysztofa Stanowskiego nie będzie konkurencją dla Kanału Sportowego. Tą konkurencją ma być odnoga Kanału Zero w postaci Weszło TV, poświęconego sportowi jako takiemu.
Kto zniszczył Kanał Sportowy?
Krzysztof Stanowski zdecydował się powiedzieć, kto jego zdaniem zniszczył Kanał Sportowy. Zaskoczeń tutaj nie ma.
„Gdybym miał wskazać jedną osobę, to musiałbym wskazać jednak Mateusza. To była osoba, która sprawiła, że po pierwsze ja odszedłem, co było dużym ciosem dla KS. Nie da się powiedzieć, że nie. Ale przede wszystkim występ Mateusza w Armałowie zniszczył Kanał Sportowy. Gdy ludzie zobaczyli Mateusza tę twarz, której zazwyczaj nie pokazuje. To był moim zdaniem moment, w którym Kanał Sportowy został zniszczony. Występ Mateusza w Armałowie był absolutnym gwoździem do trumny. Bo on z kolei poskutkował tym, że ja musiałem mu odpowiedzieć (…)”
Jednocześnie Stanowski dodaje, że jemu samemu byłoby na rękę, gdyby Kanał Sportowy mimo wszystko przetrwał. Chociażby dlatego, że tam jeszcze trochę kasy do wypłaty z różnych bonusów.