Liza, streamerka, takim zdjęciem swojego tyłka odpowiada na zarzuty o „kręceniu d*pą”
Liza jest osobą, która wywołuje sporo emocji. Głównie dlatego, że ostatnio naprawdę wiele mówi o kręceniu tyłkiem i o tym, że wybijanie się na tym to nic złego.
Content z Lizą często rozchodzi się bardzo viralowo. Dlaczego? Streamerka ostatnio opowiadała prześmiewczo o swoim dniu, który był bardzo ciężki:
Jak wygląda mój dzień. Wstałam, popatrzyłam się na siebie w lustro, poszłam na WCA, pokręciłam d*pą przed wszystkimi zawodnikami i potem wróciłam do domu, nagrałam jeszcze TikToka, żeby pokręcić d*pą i na tym się skończył mój dzień.
YT: FANSPORTU
TT na ten temat zebrał bardzo duże wyświetlenia, bo łatwo to zdanie było wyrwać z kontekstu i przedstawić je jako absolutnie samą wypowiedź.
Liza odpowiada zdjęciem
W ogóle Liza bardzo dużo miejsca poświęca na odpowiadanie wszystkim, którzy zarzucają jej opieranie kariery na wyglądzie. Najwyraźniej wie, że to „poddymianie” się jej opłaca.
Zresztą sama na swoich mediach społecznościowych pisze wprost „Masz d*pę, masz sukces”. Czy to faktycznie tak działa? No nie, bo było wiele dziewczyn chcących zabłysnąć w ten sposób, a finalnie udawało się nielicznym.
Fakt faktem u Lizy praktycznie każda seria zdjęć, już w ogóle abstrahując od „Reelsów”, zawiera taką samą pozę:
Podobnie jest z krótkimi filmikami, ale to raczej nie powinno nikogo dziwić.
Liza wie, że wielu osobom się podoba i dobrze to wykorzystuje. Nie byłoby pewnie wokół niej tylu kontrowersji, gdyby nie jej niektóre zachowania czy wpisy na Twitterze.