Matka nie rozumie i krzyczy za polskim youtuberem

Dziecko już też wiedziało, że mama nie rozumie i samo prosiło, by przestała krzyczeć. Wiele to nie pomogło.
Polscy youtuberzy jeżdżą obecnie po Polsce z premierą swojego filmu. Oczywiście, że podczas tych premier zbiera się sporo osób, które chcą zrobić sobie zdjęcia ze swoimi idolami. Youtuberzy mają jednak często napięty plan. Na tyle, że po prostu nie mają czasu robić sobie zdjęć ze wszystkimi.
Jak zrobią z jedną osobą, to będą musieli już robić ze wszystkimi, bo inne dzieci mogłyby się poczuć poszkodowane – przynajmniej tak piszą wszystkie osoby, które stają w obronie polskich youtuberów z Genzie.
Ale mama nie rozumie
Jedna z mam, która była prawdopodobnie z córką, zaczęła krzyczeć do youtubera, że ten mógłby im poświęcić minutę.
Słuchaj, minutę. Dasz nam minutę? Spełnij ich marzenia – krzyczy mama.
Jedni stanęli po stronie youtubera, inni po stronie mamy. Każdy ma swoje argumenty na poparcie własnych przekonań. Niby youtuberzy mogli poświęcić jakiś czas dzieciakom, ewentualnie to zwyczajnie zaplanować w całym tym swoim wydarzeniu. Z drugiej strony… tu nie chodziło przecież o dzieci, a o film.
Rodzice często reagują w tak dziwny sposób, więc youtuberzy są do tego przyzwyczajeni. To krzyczenie to i tak nic, bo na eventach tego typu często zdarzają się jakieś abstrakcyjne sceny, włącznie z szarpaniem influencerów.