w

Mixer załamał się po odejściu z Ekipy Friza. Płacze na Instagramie „Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy”

Mixer, jeden z byłych już członków Ekipy Friza opublikował na swoim Instagramie bardzo przejmujące „story”.


Mixer odłączył się od Ekipy i oficjalnie postanowił działać na własną rękę. Jak sam wspomina, nie daje sobie jednak rady z samotnością, która jak widać mocno go przytłoczyła. Na tyle, że na Instagramie pojawiło się „story” z płaczącym youtuberem, który błagalnie wręcz prosi, by nie utrudniać mu kontaktu z Murcix.

Samo nagranie jest naprawdę niepokojące. Szczególnie ostatnie słowa „Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy”. Z kanału youtubera zniknęło także kilka filmów. Jak pokazuje serwis „Socialblade”, Mixerowi ubyło 1.6mln wyświetleń.

Mixer płacze na Instagramie, o co chodziło?

W sumie Mixer mówił przez półtorej minuty. Sytuacja musi być krytyczna, skoro youtuber zdecydował się opublikować taki materiał publicznie. Oczywiście wywołało to spory niepokój wśród wszystkich fanów. Warto też wspomnieć o tym, że avatary na Instagramie i Youtube zmieniły się na czarne.

Video

„Nie wiem totalnie, co się dzieje. Po prostu, nie wiem, Marta, jeżeli ktoś kur** zabronił ci rozmawiać ze mną, albo jakkolwiek cię naprowadza na to, by po prostu kur** unikać mnie. Proszę, proszę, dajcie, dajcie mi chwilę, potrzebuję jednak dłuższej chwili na ogarnięcie tego wszystkiego, bo za dużo wziąłem na swoje barki i nie radzę sobie z tym wszystkim. Nie chcę naprawdę nikomu robić pod górkę, nie chce nic robić źle, potrzebuję po prostu przerwy od tego wszystkiego w ch** mnie to dojechało”

„(…) biorę odpowiedzialność w tym momencie za swoje słowa i czyny z przeszłości i za wszystko tak naprawdę. Jak wiem, że nie byłem święty, ale tego samego oczekuję od innych osób, bo… Czuję, że zostałem z tym wszystkim sam i przykro mi, przykro mi strasznie, myślałem, że lepiej będę znosił tę mityczną samotność (…)”

Na koniec Mixer przeprosił wszystkich, których zawiódł swoimi czynami. Nagranie kończy się słowami, które wspominaliśmy na początku „Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy”. Co to wszystko może oznaczać?

Mixer przechodzi obecnie trudny okres i prawdopodobnie nie mógł się skontaktować z Martą, swoją byłą dziewczyną. Ta nadal pozostaje w Ekipie i radzi sobie naprawdę dobrze, co widać po jej mediach społecznościowych i filmach na Youtube.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Rozrywka