Natan Marcoń nadal ma średnią opinię, ale przynajmniej teraz wprost mówi, jak wygląda sytuacja.
Natan jest osobą, która ewidentnie się pogubiła. Wiele osób miał o nim naprawdę dobre zdanie, do pewnego momentu, aż nie zaczął przepraszać, usuwać filmów, zmieniać swojego zdania, lawirować pomiędzy tym, co wypada, a co chce powiedzieć.
I tak wyszło, że ludzie przyłapywali go na kłamstwach, czy jakichś niezrozumiałych decyzjach pokroju między innymi badań. Do tej pory średnio wiadomo, o co z tym tak naprawdę chodziło i dlaczego Natan się nie zgodził, a teraz nie miałby z tym problemu.
Natan przyznaje, ze kłamał
Youtuber w wywiadzie dla kanału „Wspaniałe wywiady” wprost odpowiedział:
„(…) ja mam czasami tak, że mówię kłamstweka, nawet nie wiem, jak mam to wytłumaczyć, mówię jakby kłamstewska, ale nieświadomie, że ja o tym nie myślę. Z automatu nie myślę, że o, teraz powiem to i to, żeby skłamać to i to. Po prostu zrobiłem coś innego, powiedziałem coś innego (…)”
Nadal mówi, że pracuje nad tym, by nie kłamać i mówić szczerze. Szczególnie, że sam łapie się na tym, że kompletnie bez potrzeby mówi nieprawdę.
„farmazoniłem trochę, każdy trochę farmazoni i każdy jest trochę hipokrytą. Mogę się do tego przyznać (…)”
Jednocześnie youtuber wspomina o lekach, o problemach, które sprawiają, że nie myślał do końca trzeźwo i stąd niektóre niezrozumiałe decyzje.
Przez Natanem długa droga do tego, by odwrócić opinię o nim. Na dzień dzisiejszy jest to bardzo trudna sprawa, a według wielu wręcz niemożliwa. Wiadomo jednak, że Internet szybko zapomina i dosłownie jedną akcją można kompletnie odmienić opinię ludzi.