Nikita wróciła i przyznaje się do tych nagrań, których jest więcej. „Nie mam się czego wstydzić”
Nikita dość zaskakująco, ale włączyła wczoraj streama na TT. Odpowiedziała tam na te najczęściej pojawiające się pytania.
Pierwsza kwestia, o jakiej mówiło się już wczoraj, to zaginięcie koleżanki Nikoli, która była na tych nagraniach. Informowała o tym nawet policja bezpośrednio na swoich stronach:
Nikita podczas streama powiedziała, że ponoć dziewczyna już się znalazła. Informacja ta nie została potwierdzona przez służby.
Nikita przyznaje, że to jej nagrania
Nikita podczas streama potwierdziła, że to faktycznie ona jest na nagraniach z kobietą. Nadal utrzymuje wersję, że filmy były przetrzymywane na telefonie, który „miała pewna osoba”. Na pytanie o to powód nagrania dziewczyna mówi, że to były prywatne rzeczy, tworzone tylko dla dwóch osób.
I teraz tak. Z tego wszystkiego wynika tyle, że nagrań jest więcej, niż tych około 50. Mają je inne osoby, w tym także Daniel Magical, który je sam tworzył. To nie jest niespodzianką, bo jeszcze w momencie ich związku sami się chwalili tym, co nagrywali:
„(…) ale wiecie co, pamiątkę sobie… Upamiętniliśmy sobie to.” – mówi Nikola. „Mamy godzinę nagrania” – dodaje Magical.
Nie należy się jednak spodziewać, że kiedykolwiek zostaną one opublikowane. Dlaczego? Tutaj według Nikity był jeden telefon, tylko jedno urządzenie, na którym był folder z nią i jej koleżanką i do którego nie miała dostępu. Inne raczej w łatwy sposób jest w stanie namierzyć. W tej jednej kwestii wszystko to jest mocno poplątane. Niby miał to Daniel, ale niby wrzucił ktoś inny, sam Magical zarzeka się, że nie dotykał tego telefonu i chce go oddać na policję w celu zabezpieczenia.
Podczas streama Nikola nie wypowiadała się o tym obszernie, co można zrozumieć biorąc pod uwagę prawdopodobne zgłoszenie tego do służb i procesy. Wersja jest jedna – zdaniem dziewczyny to zdecydowanie nie ona je opublikowała.
Jak to się finalnie skończy? Tego nie wiadomo. Wiele takich spraw potem się rozmywa, a tutaj raczej nie ma już czego ratować.