Discord musiał zwolnić pracowników. Kilkadziesiąt osób zostało bez pracy
Popularny komunikator, konkretnie Discord zwolnił część swoich pracowników.
Discord przeprowadza reorganizację w swoich strukturach. Komunikator potwierdził, że bez pracy zostało 37 osób. Nie jest to jakoś niesamowicie wiele biorąc pod uwagę cały zespół. Według oficjalnych informacji, 37 osób to dokładnie 4% wszystkich pracowników.
Z pracą pożegnali się ludzie z bardzo różnych działów. Discord jako powód podaje tutaj chęć dalszego rozwoju. Wiadomo, że zwolnienia raczej nie kojarzą się z niczym pozytywnym, ale tutaj może chodzić po prostu o nałożenie nacisku na inne obszary, niżeli do tej pory.
Kogo zwolniono?
Pracę stracili ludzie w trzech działach. Pierwszym jest marketing, drugim design i trzecim rozrywka. Nie wiadomo, na czym Discord chce się skupić, ale można podejrzewać, że ludzie ci po prostu wykonali swoją pracę i nie było potrzeby dalszego ich zatrudniania.
Ewentualnie zmienił się kierunek rozwoju. Discord niezbyt chętnie to komentuje, sami pracownicy oczywiście mają NDA, więc również nie udzielają żadnych informacji na ten temat. W sieci pojawiły się po prostu ich deklaracje odnośnie tego, że są wolni i do wzięcia.
Nie ma tutaj mowy o jakimś upadku Discorda. 4% pracowników z działów, które raczej nie były najważniejsze to nie jest nic, co mogłoby jakkolwiek niepokoić. Gdyby zaczęto zwalniać stricte programistów, to już byłaby może inna narracja.