Ninja, jeden z najpopularniejszych streamerów powrócił na Twitch, ale póki co nie potwierdza to jeszcze żadnego „deala”.
Ninja po zamknięciu Mixera streamował kilkukrotnie na Youtube. Wszyscy byli przekonani, że jest mu zdecydowanie bliżej do platformy Google. Dzisiaj streamer postanowił zmienić kierunek i przypomnieć o sobie wszystkim użytkownikom Twitcha.
Póki co transmisje Ninjy ogląda 50-100 tysięcy osób, jego kanału nie da się w żaden sposób subskrybować.
Stream Ninjy na Twitch
Dlaczego jest to coś ważnego? Mówimy tutaj o jednej z największych osobowości internetowych. Streamy Tylera przyciągały setki tysięcy osób i jak widać, nawet po kilku miesiącach nieobecności jego kanał bez większego wysiłku wskazuje do TOP 1.
Jak swoją sytuację komentuje Ninja? Podczas streamu wspomniał jedynie, że to skomplikowana sprawa i choć pojawiają się różne opcje, to jeszcze nie ma żadnych konkretnych decyzji.
Z Twitchem sprawa niekoniecznie musi być taka prosta. Wielu streamerów powracając z Facebook Gaming przez kilka miesięcy musiało transmitować bez partnerstwa, by w ten sposób odkupić swoje winy. Dotyczyło to tak samo osób z setką widzów, jak i kilkudziesięcioma tysiącami.