Nowy komentarz prokuratury w sprawie ekstradycji Stuu. Jest krótko
Media zaczęły się dopytywać, co dalej z Pandora Gate. W końcu na ten moment wygląda to tak, jakby nikt nie poniósł konsekwencji.
Oprócz strat wizerunkowych, chyba nikt nie poniósł obecnie żadnych prawnych konsekwencji Pandora Gate. Kilka postępowań się toczy, kilka spraw sądowych również, ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnej informacji o tym, by ktoś został skazany, czy oficjalnie oskarżony.
Jedynym wyjątkiem jest Stuu. Ten natomiast nadal przebywa w Wielkiej Brytanii, konkretnie w dozorze domowym. Nadal toczy się jego procedura ekstradycyjna.
Co nowego?
Wiadomo, że decyzja ma zapaść w lutym, natomiast polskie media zaczęły podpytywać prokuraturę o ewentualne, nowe informacje. I tak, od 2 dni pojawiają się wiadomości o tym, że jest coś nowego. Ale no niestety nie. Jedyny komentarz, jakiego prokuratura udzieliła to:
Procedura ekstradycyjna jeszcze trwa.
Reklama
Jakby ktoś jeszcze się łudził… Z poprzednich informacji wiadomo, że Stuu przebywa w domu, ma zakaz opuszczania kraju i codziennie musi spać w swoim domu. Kompletnie nie wiadomo, co dalej z pozwami, które już powinny spłynąć.
W końcu Marcin Dubiel, ale i właśnie Stuu informowali w ten, czy w inny sposób, że będą dochodzić swoich praw w sądzie.