Oficjalnie to koniec Mixera. Platforma mająca być konkurencją dla Twitch właśnie przestała działać
Mimo tego, że wyłączenie zostało zaplanowane na 22 lipca, to Microsoft wyłączył stronę dopiero dzisiaj.
Mixer był platformą promowaną jako ten największy i najlepiej przygotowany konkurent dla Twitcha. Finalnie okazało się, że wykupienie dwóch największych streamerów w postaci Ninjy i Shrouda niewiele dało.
Ludzie przychodzili oglądać dwie osoby i opuszczali Mixera w momencie, gdy ich ulubieńcy klikali „Offline”. Mixer miał swoje bolączki, ale niektóre opcje wyglądały naprawdę dobrze.
Smutne ostatnie dni Mixera
Ostatnie dni platformy były wyjątkowo smutne. Setki kanałów streamowało pożegnania, podziękowania za wsparcie i możliwość rozwoju. Choć Mixer łączy się z Facebookiem, to jednak większość twórców przeszła na Twitcha. Oczywiście część nie mogła. Dla wielu osób Mixer był ratunkiem po banie na Twitchu.
Obecnie na Mixerze pojawia się tylko mała wiadomość i przekierowanie do Facebook Gaming. W serwisie Marka Zuckerberga jest z kolei banner z powitaniem i pierwszymi instrukcjami odnośnie streamowania i oglądania.
Nadal nie wiadomo, co będzie dalej ze Shroudem i Ninją. Ten pierwszy niedawno ustawił sobie w opisie na Twitterze link do kanału na Youtube, drugi już testował transmisje w serwisie Google.
