PewDiePie o tym, dlaczego w zeszłym roku prawie odszedł od Youtube
Praktycznie każdy twórca na Youtube w pewnym momencie myślał o swoim odejściu. Podobnie miał PewDiePie.
Czasem każdego Youtubera dopadają te bardziej ponure myśli. Nie inaczej miał jeden z najpopularniejszych twórców w internecie, którego w liczbie subskrypcji prześcignęła tylko ogromna wytwórnia muzyczna.
Pewds podczas streama wspomniał, że w zeszłym roku sporo myślał na temat swojego odejścia. Potem powtórzył to również na zwykłym odcinku, odpowiadając swoim widzom.
Kiedy PewDiePie myślał o odejściu?
Głównym powodem, dla którego Felix chciał odpocząć był po prostu stres i bardzo intensywny czas. 2019 rok to w końcu wielka bitwa na subskrypcje pomiędzy nim, a T-Series. Youtuber miał wtedy zdać sobie sprawę z tego, że nie zawsze będzie się tym największym.
Pewds czasem wraca także do tego, co będzie w przyszłości. Przecież nie będzie tworzył filmów z gier do końca swojego życia. Natomiast warto przypomnieć, że PewDiePie już dawno osiągnął moment, w którym tak naprawdę nie musi pracować, dzięki czemu Youtube mógł zacząć traktować trochę mniej na serio i rzeczywiście zrobić sobie wakacje.
Jeżeli jednak Youtuber wrócił, to jest to mało prawdopodobne, by w niedalekiej przyszłości znowu zniknął. Głównie dlatego, że dzięki przerwie zdał sobie sprawę z tego, co lubi w nagrywaniu i co sprawia mu przyjemność, a z czego lepiej po prostu zrezygnować.