Reklama

Polak strollował zagranicznego streamera Twitch, załatwiając mu bana. Tak się kończy wchodzenie na Kick

Rozrywka

Reklama

Coraz więcej osób sprawdza, czym jest platforma o nazwie Kick. Dla streamerów bywa to jednak dość ryzykowne.


Wiele osób jest już świadomych, że na Kick, czyli konkurencji Twitcha, panują dość luźne zasady, a przynajmniej nie są one jakoś bardzo egzekwowane. Oczywiście nie można tam umieszczać treści 18+, ale i tak wiele kanałów to robi.

Dlatego, będąc streamerem, naprawdę trzeba uważać na to, w co się klika. A najlepiej po prostu nie wchodzić w podejrzane linki ani treści, które mogą stanowić dla nas zagrożenie, jeżeli na głównym ekranie mamy uruchomiony stream.

Dlaczego lepiej uważać?

Reklama

O tym, że na ten moment Kick może być ryzykowny, przekonał się bardzo boleśnie jeden ze streamerów, który wszedł na platformę i przeglądał trwające transmisje. Oczywiście mamy wersję i bez cenzury, natomiast w skrócie: streamer zobaczył coś, co zdecydowanie nie jest zgodne z regulaminem Twitcha.

Reklama

Co zabawne, transmisja była prawdopodobnie hostowana przez Polaka, przynajmniej na to wskazuje tytuł: „Skaczę na kut***ie”:

Wersja pełna, o którą pyta kolega – KLIK

Bardzo możliwe, że zakończy się to tymczasowym banem dla streamera. Całe nagranie szybko stało się bowiem viralem.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej