Streamerzy Twitch przestraszyli się przechodzenia na Youtube. Nie da się tam robić „reakcji”
Ludwig zaczyna poważnie żałować swojej decyzji przejścia na Youtube. Właśnie dostał drugiego bana.
Większość Polaków nie będzie kompletnie zainteresowana tym, co robi Ludwig, kim jest i dlaczego była to jedna z najpopularniejszych osób na Twitchu. Liczy się to, że miał on masę subów, dobrą oglądalność i zdecydował się przenieść na Youtube.
W ciągu kilku dni dostał już 2 bany, które zasiały w streamerach ziarno niepewności. Okazuje się, że Youtube bardzo chętnie i sprawnie banuje za „reagowanie na filmy”, a wszystko to przez prawa autorskie.
Youtube wcale nie taki świetny?
Dość zaskakujące, że dopiero teraz to wyszło, ale może wcześniej nie było tak dużego streamera, którego działalność opierałaby się stricte na „reagowaniu”. Na pewno kojarzycie transmisje, na których streamerzy oglądają sobie filmy na Youtube.
Cóż, będąc streamerem Youtube jest to praktycznie niemożliwe, bowiem wcześniej czy później, zostaniecie zbanowani. Sam Ludwig naprawdę zaczyna żałować swojej decyzji. Dostał już dwa bany.
Okazuje się, że Youtube wcale nie jest taką świetną platformą w stosunku do Twitcha. Może i można mówić więcej, ale za to nie da się oglądać wszystkiego, co się chce.
Jasne, że można rozdzielać źródła dźwięku, obrazu, kombinować tak, jak na TTV. Oryginalnie Ludwig właśnie chciał wszystkiego tego uniknąć.
W tym momencie okazuje się, że przenoszenie się na Youtube ma sens, jeżeli streamerzy nie planują robić „reagowanych transmisji”. W innym wypadku nie będzie wcale lepiej, niż na Twitchu.
