Tak wyglądają polskie vlogi na pomarańczowej platformie
Wszyscy się przyzwyczaili do vlogów, które nagrywane są na Youtube. Tymczasem Polska vloguje także na innych platformach.
Vlogi nie tylko są nagrywane na Youtube. Okazuje się, że Polacy coraz częściej i chętniej nagrywają je także na chociażby pomarańczowej platformie. Jak to wygląda? Jest część ta normalna, bez scen wiadomo jakich i część, w której dzieje się więcej.
Tak, jak na Youtube występują różne trendy, tak samo dotyczy to pomarańczowej platformy. Coraz więcej osób decyduje się na normalne nagrywanie vlogów, choć wiadomo, że występują tam potem różne sceny.
Jak to wygląda?
W sumie te filmy po czasie zaczynają pojawiać się w proponowanych. W tym przypadku jest to vlog ze statku.
Część scen wygląda jak wprost z Youtube. No może poza nałożonym dziwnym filtrem:
Ale takich materiałów jest na pomarańczowej platformie coraz więcej. Powód? Ludzie po prostu lubią oglądać nie tylko samą akcję, ale ogólnie to, co dzieje się wokół. To po prostu klasyczny format vlogowy, ale bez przejmowania się tym, co widać lub nie widać.
I jak najbardziej to działa. W przypadku innych twórców, szczególnie tych zagranicznych, vlogi z podróży, podczas których wiadomo, jak to się kończy, podobnie notują po kilka milionów wyświetleń. Często są to vlogi z wakacji.
Jakieś chodzenie po górach i zwiedzanie, które potem przenosi się do hotelu. Na luzie można powiedzieć, że powoli staje się to trendem, by, zamiast nagrywać samą akcję, to wszystko wokół.
