Tromba z Ekipy Friza odpowiada, czy jest zły na Mini Majka za wpadkę z lustrem w łazience
Mini Majk na swoim odcinku wręczył Trombie prezent, gdy ten był pod prysznicem, youtuberzy nie zauważyli jednak, że w lustrze widać „całego” youtubera.
Kilkadziesiąt godzin temu pisaliśmy o dość nietypowej wpadce Mini Majka, który pokazał Trombę pod prysznicem. Teoretycznie Tromba był zasłonięty, natomiast i youtuberzy, i montażyści nie zauważyli, że w odbiciu lustra widać dosłownie wszystko.
Jedną z pierwszych osób, które o tym mówiły, był Japczan. Streamer ma bardzo dobry kontakt z Trombą, więc po prostu do niego zadzwonił z prośbą o jakiś komentarz. Co powiedział Tromba?
Tromba o tej wpadce
Wspominaliśmy, że sam Tromba nie był jakiś szczególnie zły na Mini Majka i to się potwierdza. Youtuber podszedł do tego z ogromnym dystansem, szczególnie że faktycznie nawet oryginalne nagranie nie było zbyt ostre. Dodatkowo szybko zareagowano na tę wpadkę i zablurowano cały fragment obrazu.
(…) to jesteś wku**iony na Mini Majka czy tak raczej masz wy**bane? – pyta Japczan
Nie, no co. Wparował mi gość i mi prezent daje. Stałem sobie za szafą, więc uznałem, że nie widać nic (…).
Klip: https://www.twitch.tv/japczan
Czy będzie to miało jakiś ciąg dalszy? Raczej nie. Nic takiego finalnie się nie stało, a nawet gdyby, to pewnie wszyscy by o tym zapomnieli w ciągu kilku dni.